Sprawdzony przepis!

Mielone zapiekane w piekarniku

W kotletach mielonych najbardziej nie lubię procesu smażenia, szczególnie w sytuacji, gdy do usmażenia jest więcej sztuk. Zapiekając je, oszczędzamy czas, zmniejszamy ilość użytego tłuszczu, a efekt praktycznie pozostaje bez zmian.

kotlety mielone zapiekane

Moja babcia do takich kotletów przygotowywała zawiesisty pieczarkowy sos, który gotował się
równocześnie z pieczeniem kotletów. Ja poprzestałam na purée ziemniaczanym i dodatku marynowanej papryki. Wy możecie podać w każdy dowolny sposób.



Składniki: (na 12 dużych kotletów)
  • 600 g mielonego mięsa wołowo-wieprzowego
  • 3 bułki kajzerki
  • 2 jajka
  • 1 duża cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • Trochę mleka
  • Sól
  • Pieprz
  • Suszone oregano
  • świeża zielona pietruszka
  • Bułka tarta
  • Masło

Kajzerki moczymy w mleku i dobrze odciskamy. Mięso przekładamy do miski i dodajemy wyciśniętą bułkę, jajka, startą cebulę, przeciśnięty przez praskę czosnek, posiekaną zieleninę i przyprawy.


Mieszamy składniki na jednolitą masę, po czym formujemy większe kotlety, otaczamy w bułce tartej i układamy na nasmarowanej blasze (ja używam nieprzywierającej formy). Na każdym kotleciku kładziemy po kawałku masła i wsuwamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika.


Pieczemy przez 45 minut, przy czym w połowie czasu pieczenia możemy przewrócić je na drugą stronę, dla równomiernego przypieczenia. Podajemy w dowolny sposób, na ciepło, ale może być też na zimno.

 


Życzę smacznego!