Sprawdzony przepis!

Ekspresowa strucla z makiem

Strucla z makiem, zwana potocznie makowcem to ciasto charakterystyczne dla kuchni polskiej. W mojej kuchni jest obecne corocznie, zwykle w tej samej formie. Kojarzy się, bowiem ze świętami Bożego Narodzenia, jakie pamiętam z Polski, z dzieciństwem, tradycją i atmosferą świąt.


W tym roku poszłam na łatwiznę, bo skorzystałam z gotowej masy makowej w puszce, zakupionej w rosyjskim sklepie, niedaleko mojego zamieszkania.

Ciasto na strucle pozostało niezmienione, a jest to ciasto niezwykłe, słodkie, drożdżowe, przygotowane w sposób dwufazowy.
Sposób przygotowania strucli w sposób tradycyjny z domową masą makową możecie znaleźć tutaj.




Składniki ciasta: (na dwie strucle)
  • 500g mąki
  • 150ml mleka
  • 30g drożdży
  • 100g cukru
  • 1 jajko
  • 2 żółtka
  • 4 łyżki masła
  • Wanilia

Drożdże rozcieramy z łyżką cukru i z ciepłym mlekiem. Do rozczynu dodajemy 150g mąki, mieszamy, aby składniki się połączyły i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Po upływie około godziny, do wyrośniętego rozczynu dodajemy żółtka utarte z cukrem, całe jajko oraz resztę mąki. Wyrabiamy ciasto i odstawiamy na chwilę by podrosło.
Następnie dodajemy roztopione, przestudzone masło i wanilię i ponownie odstawiamy.

Składniki masy makowej:
  • 800g masy makowej w puszce
  • 4 łyżki cukru pudru
  • 4 białka

Z białek ubić sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodać cukier puder. Białka połączyć z masą makową. Tak przygotowaną masę rozprowadzić na cieście.

Przygotowane wcześniej ciasto dzielimy na dwie części. Każdą z osobna rozwałkowujemy cienko na prostokąt, o grubości około pół centymetra. Na cieście rozkładamy warstwę nadzienia, pozostawiając wolny brzeg o szerokości około1 ½ centymetra. Zwijamy struclę z nadzieniem w środku i zawijamy jej boki pod spód.
Gotowe strucle układamy w wysmarowanych masłem keksówkach i pieczemy w temperaturę 200 stopni, przez około godzinę.


Po upieczeniu i przestudzeniu możemy strucle wykończyć. Jedną z nich polałam polewą czekoladową i posypałam posiekanymi orzechami włoskimi. Drugą tradycyjnie pokryłam lukrem i posypałam posiekaną, kandyzowaną skórką pomarańczową i cytrynową.